in the future - u will be able to do some more stuff here,,,!! like pat catgirl- i mean um yeah... for now u can only see others's posts :c
Dla głowy z depresją jesienno-zimowy brak słońca to, delikatnie mówiąc, spore wyzwanie.
Dlatego szukam każdego sposobu na to, jak sobie pomóc.
Tym sposobem trafiłam na lampę antydepresyjną z firmy Beurer, która udaje światło słoneczne, ale nie emituje promieniowania UV.
Kupiłam ją na Olx, bo lubię kupować niektóre rzeczy z drugiej ręki (ekologia i te sprawy).
Od razu powiem - cudów nie robi, nie zaczęłam się nagle uśmiechać dookoła głowy;))), ale czuję, że pomaga, tak jakby faktycznie mnie doświetlała, więc polecam i Wam. (To nie jest współpraca)
A co Wam pomaga przetrwać czas ciemności?
0 - 0
Porozmawiajmy o zdrowiu psychicznym w pracy.