Views : 7,233
Genre: Howto & Style
Date of upload: Apr 28, 2024 ^^
Rating : 4.883 (9/300 LTDR)
RYD date created : 2024-05-06T09:28:27.673445Z
See in json
Top Comments of this video!! :3
Czemu nie stać młodych? Wystarczy podać tylko jedną zależność.Mój ojciec 20 lat temu kupił 10 arów za równowartość 5 wypłat,a ja teraz od sąsiada żeby kupił działkę identyczną musiałbym wydać około 80 pensji…😅😅a jeszcze trzeba dodać podatek oraz notariusza…i fajnie jakby biuro nieruchomości nie uczestniczyło,bo kolejne jakieś 2-3% trzeba dodać…
2 |
13:34 ja przykładowo pracuję w IT. Wolę wziąć dodatkowe zlecenia i robić to na czym się znam, a za wykończenie mieszkania zapłacić fachowcowi takiemu jak Ty. Gdybym miał wykańczać mieszkanie sam to byłbym na tym stratny. Straciłbym czas na naukę Twojego fachu, musiałbym robić to czego nie lubię i nie chcę robić, straciłbym dużo więcej czasu na wykonanie tych prac niż na ich zarobienie, a robota przy wykończeniówce nie jest lekka. A koniec końców mogłoby się okazać, że i tak coś popsuję i nie będzie to dobrze wykonane. Jasne, jeśli ktoś zarabia nie wiele więcej niż minimalna krajowa to wykańczanie systemem gospodarczym może mieć sens, ale w innym wypadku lepiej zlecić prace fachowcom.
25 |
Trochę się zgodzę, trochę nie. Sam wprowadziłem się do domu po 4 latach budowy systemem gospodarczym, działkę miałem od rodziców, wzięliśmy z żoną nieduży kredyt i poza murowaniem, dachem, elektryką i podłączeniem pieca wszystko robiliśmy sami. Faktycznie, to są 4 lata wyjęte z życia, bo każdy weekend, urlop, czy czas po pracy poświęcaliśmy budowie, a zostało jeszcze trochę do zrobienia. Wiadomo, człowiek chce mieć coś swojego, szczególnie mając dzieci i faktycznie potrzeba dużo chęci, uporu czy charakteru, jakby tego nie nazwać żeby pchać budowę do przodu. Tylko, to nie jest takie proste, że uporem wszystko zbudujesz, potrzebne są pieniądze, bardzo dużo pieniędzy. My odkładaliśmy, bo mieszkaliśmy z rodzicami, pracujemy w finansach i ubezpieczeniach i mimo, że to dobrze opłacane branże to tej kasy ciągle brakowało. Natomiast co ma powiedzieć koś kto wynajmuje mieszkanie, zarabia poniżej średniej krajowej, nie m zdolności kredytowej lub ma niewielką, musi uciułać na wkład własny, to jest nie do przeskoczenia. Dzisiaj jest bardzo drogo, nowe domy muszą spełniać masę norm, nie porównuj tego co było kiedyś, gdzie budowa była o wiele bardziej pracochłonna, ale nieporównywalnie tańsza.
11 |
Moim zdaniem największą zaporą obecnie jest zakup działki budowlanej bo kupić coś w rozsądnej lokalizacji za rozsądne pieniądze graniczy z cudem także na samo wejście trzeba wydać większość jak nie całe oszczędności na działkę, potem znowu lata odkładania lub pakujemy się w nie mały kredyt żeby było szybciej. Na chwilę obecną wybieramy pozostanie w fajnym mieszkaniu (60m2 + garaż w tym samym bloku 15m2 + miejsce w garażu podziemnym + graciarnia 4m2) w dobrej lokalizacji niż komfortowy duży dom w kiepskiej lokalizacji także na razie marzenie odłożone na półkę, ale być może jeszcze po nie sięgniemy. Pozdrawiam
3 |
Z informacji, które zebrałem w całe 5 minut:
2000: koszt budowy- 2100 PLN/m2, średnie wynagrodzenie rocznie- 23k PLN
2010: koszt budowy- 3100 PLN/m2, średnie wynagrodzenie rocznie- 39k PLN // +47% i + 70%
2020: koszt budowy- 4300 PLN/m2, średnie wynagrodzenie rocznie- 62k PLN // +104% i + 170%
2024: koszt budowy- 5300 PLN/m2, średnie wynagrodzenie rocznie- 95k PLN // +152% i + 313%
Także tego, to chyba kwestia wychowania i priorytetów.
(średnie wynagrodzenie rocznie w 2024 ekstrapolowałem na podstawie stosunku najniższej krajowej do średnich wynagrodzeń historycznie, jakby ktoś pytał)
12 |
Szacuneczek że Ci się udało Daven
Pamiętam jak się wyprowadziłem od rodziców mając 19 lat i wynająłem mieszkanie, potem auto i pierwsze naprawy. 8 godzin pracy i zdechł bym z głodu. A gdzie marzenia o stawianiu domu. Takie narzekania w internecie są abstrakcyjne. Podziwiam że dałeś radę w tak młodym wieku. Mam 28 lat i dopiero 2 lata temu zacząłem sobie w głowie układać. Oglądam Cię od czasu do czasu i dzięki za filmy. Właśnie spełniłem swoje pierwsze marzenie i poszedłem na swoje, następny jest domek. Właśnie dzięki takim materiałom wierzę że to się uda
1 |
Cześć
Oglądam ciebie masz poniekąd rację . Czasy się zmieniły, inflacja poszła ekstremalnie do góry, wydatki też. Oczywiście zarobki też poszły do góry ale w wielu przypadkach nie tak jak inflacja i wydatki. Ty miałeś inne priorytety i ok szanuję to ale są ludzie którzy w wieku 20, 25 , 30 , 35 chcą korzystać z życia nie tracić w Ich odczuciu mijających lat i wyjechać na wakacje kupić sobie samochód lepszy.
Każdy jest inny i każdy żyje podsiebie.
Pracuję u ludzi różnych i widzę że jeśli wybudujesz dom masz tą przestrzeń, miejsce na grilla na basen itd. Ale dom się starzeje trzeba w niego inwestować i jak wiele nie potrafisz to płacisz krocie za fachowców.
Spotkałem młodych ludzi którzy z dwójką dzieci wynajmowali dom. I na początku nie mogłem zrozumieć jak można wynajmować dom i płacić 2800 za wynajem co miesiąc.. Zostało mi to przedstawione jak oni to postrzegają..nie chcą spłacać kredytu 20 l
Chcą wyjeżdżać...nie martwić się płotem.. malowaniem co parę lat..itd. , pompami ciepła, kostką i tracić na to wszystko czas 😄 Facet mówi że jego brat budował i mało go ta budowa nie wykończyła on tak nie chce 😅
Mówili że 2 lata wynajmują i w każdej chwili mogą zrezygnować. Cieszyli się tym donem który wynajmują, przestrzenią ale nie interesował ich kompletnie żaden wydatek oprócz odstępnego i kosztów stałych prądu i wody.
Mówili że jak dzieci dorosną to i tak pójdą w zupełnie inne kierunki świata a oni przeprowadzą się też gdzieś indziej.
Rozumiem że nie mieli w sobie tego co wielu z nas ma przywiązana do danej lokalizacji, tz. Swojego miejsca. Sentymentu do swojego domu. I to poniekąd też jest fajne.
7 |
Bardzo dobrze powiedziane budowa zawsze była ciężka w kiedyś ze względu na bark technologi bardzo ciężka budowano domy latami a teraz to kazdy by w rok chciał dokładnie jest jak mówisz trzeba zakasac rękawy i ciężko pracować i to sporo godzin jak u nas to conaj etat plus dodatkowe zajęcia lub wyjechać za granicę tam zarobić każdy dysponuje tum samym aktywem jakim jest czas i to zależy od niego jak go wykorzysta .Pozdrawiam świetny materiał
2 |
@kamratddz
3 weeks ago
15-16 lat pacuje w budowlance,dawniej 14-16godzin to byla norma. Po tych latach ciężkiej pracy dochodze do wniosku że bie nie ma sensu. Stawy wywalone, kręgosłup w rozsypce,setki ton materialu przerzucone i pytam po co? Dla kasy?dla domu? Gdy pojawiły się dzieci dałem sobie spokój żeby być,nie mieć. Chciałem mieć dom a mam mieszkanie w kredycie ale jestem z dziećmi,a nie na budowie czy fuchach dla kasy. Poswiecenie zdrowia i czasu dla rodziny nie jest warte poswiecenia rodziny i spędzonego czasu z nimi.
34 |