@karolinamarek2210

3 months ago

Cześć Marta, mam nadzieję, że znajdziesz chwilę i przeczytasz ten komentarz. Ćwiczę z Tobą od lat. Będzie ze 4 a myślę, że spokojnie więcej. Wcześniej czytałam Marta Pisze :) Przez ten cały okres ćwiczyłam dość nieregularnie, ale w zeszłym roku treningi weszły jak złoto i pojawiały się zawsze 3x w tygodniu. Dzięki Tobie polubiłam ruch i stał się moją rutyną, przez którą ciało było w lepszej formie. Nie chodzi o formę = wygląd, bo ja to raczej zawsze 36, ale o poczucie, że o siebie dbam, o to opakowanie, które ma służyć całe życie, o to żeby plecy nie bolały w wieku 30 lat i można było za dzieckiem nadążyć. Z innymi trenerami nie czułam vibe, WF też nigdy nie należał do moich ulubionych przedmiotów. Mój poziom wówczas określiłabym jako średniozaawansowany/ zaawansowany. I tak pięknie szło, aż w sierpniu przyszedł on - nawrót depresji. Zmiotło mnie z planszy, zdecydowanie bardziej niż za pierwszym razem. Jest koniec stycznia, a z danych aplikacji wynika, że ostatni trening robiłam w listopadzie i w całym tamtym miesiącu była to 3 razy joga. Dziś rano obudziłam się wcześniej niż zwykle, poczułam lekki przypływ mocy i pomyślałam - "hej piękna, spróbuj, wiesz, że przez to, co robisz czujesz się tylko gorzej", a nadmienię, że w ostatnich tygodniach i spacery omijałam szerokim łukiem. Znam Twoje podejście, sama staram się być w stosunku do siebie życzliwa, jednak zdanie, które wypowiedziałaś podczas tego treningu: "rób w swoim tempie, spokojnie, nawet jeśli zrobisz dwa powtórzenia w ciągu tych 30 sekund TO JEST OKEJ. NIE DAJ SOBIE WMÓWIĆ, ŻE JEST INACZEJ" tak ze mną zarezonowało, że ukończyłam cały trening, a teraz siedzę i płaczę na macie, łezki się leją, ale takie uwalniające. Chlipię ze szczęścia, z dumy, ale też z wdzięczności, że dzielisz się swoją wiedzą w taki, a nie inny sposób. Że nie demonizujesz żadnego ruchu, nie dzielisz go na lepszy i gorszy, że dajesz prawo być z siebie zadowolonym, jeżeli aktualne 100% możliwości (czy to przez nadwagę, otyłość, inną chorobę czy stan zdrowia psychicznego) to z pozoru niewiele, bo "przecież to tylko starter". A właśnie, że nie. To AŻ starter :) Dziękuję Ci bardzo i życzę wszystkiego dobrego dla Ciebie, Patryka i kotków! ❤

15 |