Wewnętrzna siła oraz MOC zawsze będzie odstraszać słabych bez asertywności, osobowości i zbudowanego FUNDAMENTU jak i zdrowego kręgosłupa moralnego.
Tych co manipulują oraz używają wszystkich możliwych ciemnych socjotechnik, kierujących się najniższym instynktem, prowadzącym do nadużyć.
Liczy się tylko natychmiastowa gratyfikacja.
Ci co lecą solo mają najsilniejsze skrzydła- leć wysoko do swoich pragnień.
I po drodze spotkasz ludzi o podobnym niezłomnym charakterze.
Zostaw 💯 jeśli dobrnąłeś do tego momentu - jesteś w nielicznej grupie która kończy to co zaczyna
Czy i Ty dałaś/dałeś się wciągnąć w przekonanie, że Twoje szczęście zależy od związku z drugą osobą?
Czy chcesz zrewidować te przekonania?
Zacznij od konfrontacji z prostym faktem - skoro nie potrafisz być sam/a ze sobą szczęśliwa/y to nie dojrzałaś/łeś, aby być z kimkolwiek.
Miłość to jest kompletny brak oczekiwań wobec tej drugiej osoby, egoizmu i oparcia się o naiwne założenie, że ja coś z tego muszę mieć dla siebie.
Dojrzałość polega na dawaniu najpierw sobie, karmieniu własnych potrzeb, które prowadzą do stanu, gdzie akceptujesz siebie bez zastrzeżeń i jesteś zaspokojony/a pod każdym względem.
Wtedy jesteś gotowa/gotów bezwarunkowo dać, ale i również przyjąć, bez poczucia, że nie zasługujesz jak i zatracania się w desperacji i głodzie.
Stajesz do relacji jak partner/ka, a nie jak żebrak.
Rozumiesz, że nikt nie jest doskonały, ani nie ma taki być.
Nie czujesz potrzeby dostosowania się do kogokolwiek, aby sprostać Twojej wizji tej drugiej osoby i co ją może potencjalnie uszczęśliwić, kosztem rezygnacji z siebie, nie masz potrzeby posiadania, uzurpowania sobie czyjegoś czasu lub uczuć, lub też kontroli.
Nie oczekujesz, że Twój partner dopełni jakieś Twoje rozbite kawałki lub poskłada Cię od nowa.
To jest Twoje i tylko Twoje zadanie. To co widzisz w tej drugiej osobie jest idealnym odbiciem Ciebie, i to Ty masz "problem".
Zatem jeśli nie podoba Ci się co widzisz w lustrze, to nie naprawiasz lustra, ale siebie!
Tak prosto niektórym przychodzi obciążanie "winą"....
Jeżeli uda Ci się uwolnić od percepcji, że szczęście jest gdzieś na zewnątrz - w nowej pracy w nowym związku, w wymarzonym nowym domu - wtedy będziesz na dobrej drodze do zrozumienia, że wszystko to jest (powinno być) w Tobie i zależy tylko od Ciebie.
Tylko wtedy przestaniesz przyciągać do siebie "zranione ptaki" potrzebujące walidacji lub też sytuacje, które będą odpalać Twój system alarmowy i konfrontować CIę z Twoimi własnymi brakami i nieuleczonymi świadomymi i nieświadomymi traumami.
Partnerstwo wyklucza terapię, terapia wyklucza partnerstwo.
Im szybciej odrzucisz dogmaty, schematy, stereotypy oparte na tysiącletnim zamordyzmie religijnym, społecznej presji na poprawność, na dulskiej moralności wbijanej Ci od najmłodszych lat wszystkimi dostępnymi kanałami, tym szybciej będziesz wolny i gotowy na partnerstwo, a nie na współczesne niewolnictwo.
www.dostrojonadusza.pl/produkt/sesja-wsparcia-11/ Zacznij wspierać ten kanał, a dostaniesz te bonusy:
youtube.com/channel/UChdl_K7Uu-R4b-cgu0sTsFQ/join
0 Comments
Top Comments of this video!! :3