@Malgorzata-kc4oy

1 month ago

Pamietam Jak w niedalekiej przeszlosci mialam w sobie silne ( choc nieuswiadomione) przekonanie na swoj temat, ze nie jestem w stanie samodzielnie podjac odpowienich decyzji w momencie gdy dzieci zmagaly sie z trydnymi emocjami ? Czym to skutkowalo? Zawsze podwazano moje pomysly jesli chodzi o potencjalne strategie jesli chodzi o deeskalacje trudnych zachowan, nie doceniano mnie w pracy, dzieci mnie nie szanowaly, wspilpraca z ich strony byla rzadkoscia ... Dopoki ...

Nie zajelam sie Praca nad soba tak na powaznie - wtedy sytuacja zmienila sie o 180 stopni ..
Dzieci zaczely dostrzegac we mnie lidera, inni pracownicy zaczeli podziwiac moja kompetencje I spokoj w pracy z dziecmi, w postawie dzieci w stosunku do mnie widac, ze widza we mnie zdrowy autorytet, zaczelam stawiać granice z lekkoscia, latwoscia...

Pamietaj - zmiana na zew zaczyna sie od zmiany swoich mysli, przekonan,

Prawo założenia Neville'a Goddarda mówi, że to, co zakładamy o sobie, staje się naszą rzeczywistością. Jako rodzice, jeśli założymy, że jesteśmy spokojni, cierpliwi i skuteczni, te cechy zaczną manifestować się w naszych działaniach, a dzieci będą na to reagować. Ważne jest, aby wyobrażać sobie siebie jako rodziców, jakimi chcemy być, jakby to już było prawdą – to zmieni naszą energię, zachowanie i relacje z dziećmi. Nasze przekonania kształtują rzeczywistość, więc jeśli zaczniemy postrzegać siebie jako zdolnych do skutecznego wychowywania, ta zmiana będzie widoczna na zewnątrz. Prawo założenia pomaga nam zrozumieć, że to nasze wewnętrzne myśli kreują naszą rodzicielską rzeczywistość.


Jak widzisz na moim kanale podchodze do tematu inaczej Niz wiekszosc ekspertow rodzicielskich ..

Subskrybuj po fajne rezultaty 😊

1 |